fot. UM Elbląg
Jerzy Wilk zapowiadał zmiany reorganizacyjne w Urzędzie Miejskim i konsekwentnie się tego założenia trzyma. Z dniem 1 października funkcjonuje Departament Kultury, Sportu i Turystyki, którym kieruje Leszek Sarnowski. Miasto ogłosiło dwa tygodnie temu konkurs na stanowisko zastępcy ds. sportu, ale po dwóch godzinach konkurs zniknął z BIP-u. Prezydent stwierdził, że woli na to stanowisko przyznać osobie w ramach awansu wewnętrznego w Urzędzie. Dziś podczas konferencji w Urzędzie Miejskim dowiedzieliśmy się kim jest wybrany kandydat.
- Wiele osób było zdziwionych, że odwołałem konkurs na zastępcę Dyrektora Departament Kultury, Sportu i Turystyki. To była przemyślana decyzja, bo doszedłem do wniosku, że nie trzeba szukać daleko tego co jest blisko. Nie chciałem mnożyć kosztów zatrudnienia nowej osoby, w obecnej sytuacji finansowej Elbląga - tak swoją decyzję o odwołaniu konkursu skomentował Jerzy Wilk.
Stanowisko zastępcy ds. sportu w Departamencie Kultury, Sportu i Turystyki od nowego miesiąca obejmie Andrzej Budzelewski, który od 2003 roku jest związany z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Elblągu. - Ma duże doświadczenie. Wolimy postawić na doświadczenie i to, że potrafi się w urzędowym środowisku odnaleźć. Stanowisko zastępcy ds. sportu obejmie od 1 listopada - zaznacza prezydent. - Będę zajmował się sprawami, którymi zajmuję się przez całe swoje życie zawodowe. Przez ostatnie 10 lat miałem ścisły kontakt z elbląskim światem sportu - informuje wybrany do pracy w Urzędzie.
Plany i cele na rozpoczęcie pracy
Każdy nowy pracownik obejmujący wysokie stanowisko urzędnicze musi mieć już wyznaczone plany i cele, które zamierza osiągnąć w trakcie swojej pracy. Nie inaczej jest z nowym zastępcą dyrektora ds. sportu w Urzędzie Miejskim, który wskazuje czym chce się w najbliższym czasie zająć. - Musimy opracować nowy program rozwoju kultury fizycznej w mieście. Dobiega końca obowiązywanie poprzedniego programu, który był opracowany w 2007 roku. Będzie to mapa kierunków rozwoju sportu w Elblągu. Pragnę ogłosić, że będzie to pierwsze zadanie, z którym się zmierzę na tym stanowisku. Myślę, że współpraca z lokalnym środowiskiem sportowym spowoduję, że powstanie program mądry, rozsądny, dopracowany na miarę naszych możliwości i ambicji.
Czym jeszcze w ciągu najbliższych miesięcy zajmie się Andrzej Budzelewski? W trakcie swojego dzisiejszego wystąpienia wskazał tematy, nad którymi będzie pracował. - Po pierwsze baza sportowa samorządu. Nie jest ona zła, dysponujemy dużą ilością obiektów, z których większość należy do szkół. Mamy też obiekty, którymi dysponuje MOSiR czy CSB. Różnie natomiast wygląda ich stan. Będę zabiegał u prezydenta o środki na ich remonty - wymienia Budzelewski. - Odczuwalny jest bez kąpielisk miejskich. Jest przygotowywany projekt w miejscu odkrytego basenu. Nie będzie nowego stadionu, jednak nie zostanie on pozostawiony sam sobie. Jest koncepcja jego przebudowy i unowocześnienia na potrzeby XXI wieku, piłkarzy, kibiców i PZPN - dodaje.
Budzelewski odniósł się również do sytuacji związanej z zamkniętym kąpieliskiem miejskim przy ul. Spacerowej. - Będzie mi bardzo zależało by zagospodarować ten teren. Myślę, że w okresie kilku może kilkunastu miesięcy temat zostanie podjęty przez Miasto.
Wsparcie dla środowiska związanego ze sportem
Nowy pracownik Urzędu wskazał również na pieniądze związane z elbląskim środkiem. - Co roku otrzymuje on wsparcie z kasy miejskiej. Nie są to jednak środki duże. Ja jestem zwolennikiem by środki przeznaczać na działania efektywne i te, które przynoszą wynik sportowy lub swoim działaniem ogarniają sporą ilość młodzieży. Wszyscy sportowcy mają w Elblągu jednakowe szanse, niezależnie od tego czy jest sport zespołowy czy indywidualny. Sukces w obu przypadkach jest dla mnie tak samo wartościowy. Zależy mi także na rozwoju aktywności fizycznej elblążan. Chciałbym by wszystkie obiekty sportowe należące do samorządu były dostępne dla dzieci i młodzieży uczącej się, klubów sportowych i typowego kowalskiego, który chce uprawiać sport. Chciałbym żeby dzieci i młodzież w okresie wakacyjnym mogła atrakcyjnie w Elblągu spędzać czas - wymienia Budzelewski.
Zastępca dyrektora podkreśla, że Urząd od teraz będzie chciał korzystać z doświadczenia osób związanych ze sportem. - Brakowało do tej pory bezpośredniego kontaktu z władzami miejskimi i urzędnikami, do których można było się zwrócić z problemami i pomysłami na rozwój tej dziedziny życia. Moim przewodnim mottem pracy będzie ścisła współpraca z tym środowiskiem. Chcę by Departament Kultury, Sportu i Turystyki był miejscem, gdzie każda osoba związana ze sportem może przyjść, podzielić się pomysłami i zwrócić uwagę na funkcjonujące problemy. Chcemy korzystać z doświadczenia każdej osoby, która ma doświadczenie w działalności sportowej.
Notka biograficzna
Andrzej Budzelewski pracował już w Urzędzie Miejskim przez wiele lat. Po raz pierwszy zetknął się z nim w 1976 roku. Był nawet Dyrektorem Wydziału Sportu w elbląskim magistracie. Ma 58 lat, jest żonaty i dochował się trójki dzieci. Pracował w Urzędzie Miejskim na stanowiskach związanych ze sportem do roku 2003. Następnie zmienił miejsce pracy na MOSiR. Do końca października pełni w nim stanowisko kierownika działu techniczno - eksploatacyjnego.