Tak jeszcze we wrześniu ubiegłego roku wyglądał teren dawnej mleczarni fot. Bartłomiej Ryś
Teren przy ul. Bema należał do byłej Elbląskiej Spółdzielni Mleczarskiej. W 2010 roku został przejęty przez firmę Spomlek z Radzynia Podlaskiego. Wówczas całą produkcję mleczarską przeniesiono do Młynar. Z końcem czerwca ubiegłego roku działka po byłej mleczarni przeszła w posiadanie ostródzkiej firmy EKOBUD na podstawie umowy sprzedaży. Chce ona wybudować w naszym mieście kompleks budynków wielorodzinnych. Rozpoczęcie prac budowlanych planowane jest na koniec II kwartału bieżącego roku.
Zanim deweloper będzie mógł przystąpić do działania, musi skompletować potrzebną dokumentację, uwzględniającą wszelkie pozwolenia. Wystąpił nawet w drugiej połowie marca bieżącego roku z wnioskiem o przeprowadzenie oceny oddziaływania planowanego przedsięwzięcia (tj. "Budowy zespołu zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej z garażami podziemnymi, zagospodarowaniem i uzbrojeniem terenu przy ul. Bema w Elblągu") na środowisko.
Prezydent Witold Wróblewski wydał ostatnio postanowienie, które zwalnia EKOBUD z obowiązku przeprowadzenia wspomnianej oceny oddziaływania co sprawia, że deweloper jest o krok bliżej od rozpoczęcia budowy. W ramach przedsięwzięcia powstać ma 7 budynków (każdy 5-kondygnacyjny z dachem płaskim i 1 kondygnacją podziemną) z garażami podziemnymi jednokondygnacyjnymi w poziomie piwnic.
Oprócz tego planowane jest wykonanie nowej infrastruktury technicznej (tj. przyłącza sanitarne, energetyczne, telekomunikacyjne), budowa 732,18 m dróg wewnętrznych oraz tzw. małej architektury (place zabaw). Deweloper planuje również zagospodarowanie terenu nową szatą roślinną. Bożena Warzecha, Kierownik Referatu Ochrony Środowiska UM, działająca z upoważnienia włodarza naszego miasta, stwierdziła:
Na potrzeby realizacji inwestycji wykonana została inwentaryzacja przyrodnicza terenu, w trakcie której stwierdzono 48 drzew, w tym 5 iglastych i żywopłot iglasty. Po przeprowadzonej inwentaryzacji szaty roślinnej oraz uwzględnieniu kolizji z projektem zagospodarowania terenu, jak również określeniu stanu zdrowotnego i zagrożenia bezpieczeństwa, przewiduje się usunięcie 22 drzew.
Kierownik ROŚ uspokaja, że większość drzew przeznaczonych do usunięcia stanowią te w średniej kondycji zdrowotnej, posiadające pęknięcia na korze i ubytki w pniach. Ponadto w obrębie drzew przeznaczonych do usunięcia nie stwierdzono występowania chronionych gatunków roślin, zwierząt i grzybów. Po dokładnej analizie przedstawionej przez firmę EKOBUD dokumentacji:
(...) uznano, że realizacja przedmiotowej inwestycji nie będzie ingerować, ani negatywnie oddziaływać na środowisko oraz na wyznaczone obszary ochrony przyrodniczej i odstąpiono od obowiązku przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko.
- informuje Bożena Warzecha.