fot. Marcin Walędzik
Niecałe dwa tygodnie temu pisaliśmy o pawilonie handlowym przy ul. Robotniczej, w którym jeszcze 11 lat temu był sklep wielobranżowy Sandra, a z czasem swoje towary sprzedawał tam właściciel sklepów spożywczych sieci 34. Od 4 lat budynek stoi jednak całkowicie pusty. Czy jest szansa, że w tym obiekcie pojawi się inny operator spożywczy bądź inna firma oferująca swoje usługi?
Sklep był bardzo lubiany wśród okolicznych mieszkańców, ponieważ mogli w nim znaleźć towary w bardzo okazyjnych cenach, niższych niż chociażby w hipermarkecie Hypernova przy Płk. Dąbka, którego miejsce kilka lat temu zajął Carrefour. Mieszkańcy osiedla Zawada nie raz głośno mówią o swoich pomysłach na zagospodarowanie tego obiektu. Najczęściej pojawia się siłownia, hurtownia czy przychodnia lekarska. Co na ten temat sądzi właściciel budynku czyli Spółka Carrefour Polska? 6 września publikowaliśmy nasz materiał dotyczący tego obiektu. Dziś prezentujemy odpowiedź jaką uzyskaliśmy w tej sprawie:
- Budynek zlokalizowany przy ul. Robotniczej w Elblągu, o którym Pan wspomina, należy do Spółki Carrefour Polska. Wprowadzenie nowego operatora spożywczego do tego obiektu jest możliwe pod warunkiem znalezienia odpowiedniego partnera biznesowego zainteresowanego tą lokalizacją. Carrefour Polska dokłada również wszelkich starań, aby placówka ta rozpoczęła swoją działalność handlową. Jednocześnie pragniemy zapewnić, że obiekt zostanie przez nas dodatkowo sprawdzony pod kątem zabezpieczeń, tak aby nie był możliwy do niego dostęp dla osób postronnych - informuje Biuro Prasowe Carrefour.
Cieszymy się, że spółka zareagowała na naszą interwencję dotyczącą wybryków lokalnej młodzieży. Mamy nadzieję, że nie będzie to jednorazowa kontrola i sprawdzenie zabezpieczeń obiektu. Z odpowiedzi można wnioskować, że Carrefour zamierza znaleźć firmę, która będzie na terenie budynku świadczyć swoje usługi. Czy to się uda? Zanosi się, że w najbliższym czasie się tego nie dowiemy. Jak tylko otrzymamy jakiekolwiek dalsze informacje w tej sprawie, to z pewnością o tym poinformujemy. Póki co, budynek w dalszym ciągu świeci pustkami i raczy nas widokiem butelek po alkoholu pod swoimi murami i co jakiś czas nowymi "eleganckimi" napisami na ścianach.