› poradnik |
ponad rok temu
29.12.2016 Redakcja elblag.net komentarzy 0 ocen 3 / 100% |
A A A |
Cyklinowanie parkietu to zabieg pozwalający przedłużyć życie Twojej podłogi z drewna. Dzięki renowacji posadzki można zaoszczędzić kilka nawet kilka tysięcy złotych - o ile wykona ją doświadczony parkieciarz. Zobacz co na temat cyklinowania mają do powiedzenia fachowcy z Parkiet.pl
Niezależnie od tego, czy zabierasz się za cyklinowanie podłogi nowej czy zamierzasz poddać renowacji Twój stary parkiet, w obydwu przypadkach musisz najpierw odpowiednio przygotować powierzchnie drewna. Po pierwsze należy usunąć pomieszczenia wszystkie meble, listwy podłogowe, a nawet firany, zasłonki, karnisze czy żaluzje. Jeśli chcesz zmniejszyć sobie pracy, usuń lub zabezpiecz wszystko, do czego może dostać się pył powstały przy cyklinowaniu. Następnie podłoga powinna być osuszona (zwłaszcza jeśli doszło do uszkodzenia drewna przez zalanie) i odkurzona. Jeśli były na niej przeprowadzane jakieś zabiegi czyszczące lub renowacyjne, upewnij się, że nie pozostawiły po sobie śladów. Chodzi tu przede wszystkim o plamy po użyciu różnego rodzaju woskach, tłuszczach, silikonach i innych preparatach. Jeśli kładziesz finishparkiet lub panele drewniane, przeważnie nie musisz już ich cyklinować. Wyjątkiem są surowe, nieoszlifowane deski lub parkiety, które planujesz samodzielnie pokrywać lakierem.
Tak wygląda podłoga po renowacji. Zobacz jak wykonują cyklinowanie fachowcy.
Niektórzy decydują się na cyklinowanie parkietu z użyciem papieru ściernego, jednak nie jest to najlepsze rozwiązanie. Po pierwsze ręczne szlifowanie jest bardzo czasochłonne oraz męczące. Po drugie, specjalna maszyna do wygładzania powierzchni, czyli cykliniarka zrobi to dokładniej od nas. Z jej użyciem prędko pozbędziesz się poprzednich warstw lub nierówności drewna podłogowego. Do trudniej dostępnych miejsc również nie musisz używać papieru i siły własnych rąk. Do szlifowania podłogi pod kaloryferem albo w narożnikach lepiej wykorzystać cykliniarkę krawędziową. Jeśli nadal nie będziesz zadowolony z gładkości, możesz doszlifować drobne nierówności polerką. Do pozbywania się pyłu wystarczy natomiast zwykły odkurzacz. Nie musisz się o to martwić, jeśli korzystasz z cykliniarki bezpyłowej, która sama radzi sobie z pyłem powstałym podczas szlifowania.
Cykliniarka ręczna do renowacji parkietu
Tradycyjna cykliniarka do cyklinowania podłogi
Polerka stosowana po cyklinowaniu parkietu
Na pierwszym etapie szlifowania, wyposaż cykliniarkę w gruboziarnisty papier ścierny do szlifowania drewna (o granulacji 24-36). Tyle wystarczy, by usunąć wierzchnią powłokę lakieru lub oleju. Kolejny krok to wygładzanie nierównych, chropowatych powierzchni. W tym celu będziesz musiał zwiększyć granulację papieru do około 120. To niełatwe zadanie, które może przerosnąć osobę nieposiadającą doświadczenia w cyklinowaniu. Jeśli cechuje cię brak kompetencji w zakresie renowacji podłogi z drewna (i, co gorsza, brak dokładności!) to nie lepiej zleć to komuś innemu. W internecie z łatwością znajdziesz wielu doświadczonych parkieciarzy z doświadczeniem lub profesjonalną firmę, która wykona renowację za Ciebie szybko i sprawnie.
Parkiet w trakcie cyklinowania - po prawej surowe drewno
Pamiętaj, by nie wyrzucać pyłu po cyklinowaniu, ponieważ będzie ci on jeszcze potrzebny! Pył powstały podczas szlifowania parkietu przyda się gdy wymieszasz go ze specjalną żywicą uzyskawszy w ten sposób fugę o kolorze drewna podłogowego! Użyj jej do zaślepienia szpar, pęknięć czy ubytków w parkiecie powstałe wskutek starzenia się materiału lub uszkodzeń mechanicznych.
Lakierowanie podłogi z drewna nie jest może trudne, ale na pewno wymaga od parkieciarza dużej precyzji. Nie mniej istotne jest też wykorzystywanie lakierów dobrych jakościowo. Skutki braku odpowiednich specyfików łatwo przewidzieć: słabsza ochrona drewna i mniejsza wytrzymałość. To normalne, że każdy chce zaoszczędzić, ale nie miej złudzeń: jeśli wydasz na środki za mało, wkrótce będziesz musiał przeprowadzić cyklinowanie ponownie. Z kolei brak dokładności u lakiernika zepsuje efekt zastosowania nawet najlepszych gatunkowo środków. Dla przykładu, jeśli lakier nawierzchniowy zostanie pokryty zbyt szybko na deski dębowe, mogą powstać plamy.
Nakładanie pierwszej warstwy lakieru po szlifowaniu posadzki
Wybór lakieru zależ od tego, jaki efekt chcesz uzyskać. Poza wspomnianą jakością, różnią się one stopniem połysku. Możesz wybierać między zupełnie matowymi, a pół-matowymi, połyskowymi, pół-połyskowymi, a nawet super-połyskowymi. Zanim jednak sięgniesz po którykolwiek z nich, musisz pokryć wyszlifowaną podłogę lakierem podkładowym. Od niego zależy w największej mierze kolor podłogi, ponieważ można nim dowolnie przyciemniać barwę parkietu (np. parkietu dębowego). Do wyboru masz lakiery chemiczne lub wodne ekologiczne. Na drewno egzotyczne (np. doussie sucupira, jatoba, lapacho, merbau, orzech amerykański czy palisander) powinieneś natomiast nałożyć specjalny lakier podkładowy do tego typy powierzchni. Bez obaw, je również możesz przyciemniać według uznania.
Ręczne olejowanie desek dębowych
Po upływie około 24 h przychodzi czas na położenie właściwej warstwy wierzchniej. Ale i tutaj nie wolno się pospieszyć, ponieważ środek wymaga odpowiedniej czepności podłoża. Znaczy to, że nie pokryje on dobrze podłogi, jeśli podkład nie zostanie uprzednio zmatowiony polerką. Przed tym zabiegiem również musisz zadbać o sterylność pomieszczenia. Nie wystarczy pozbyć się kurzu. Należy zadbać o to, by okna i inne wloty były szczelnie zamknięte. Wyłącz też klimatyzację, nawilżacze i inne sprzęty tego typu. Jest to szczególnie istotne przez około dwie pierwszy godziny od nałożenia lakieru, bo jest on wtedy jeszcze świeży i lepki. Paprochy po prostu zastygną w nim na dobre i będą tam tkwić do kolejnego cyklinowania, czyli nawet 10-15 lat.
Najlepszym momentem na przeprowadzenie cyklinowania podłogi w salonie czy innym pomieszczeniu jest okres letni. Powodem jest spora wilgotność powietrza, wynosząca ok. 45 do nawet 65%. Zimą jest to na ogół 25-35%, co może się skończyć powstawaniem szpar. To jeszcze nic strasznego, w końcu można sobie z nimi poradzić przez nałożenie fugi. Prawda, ale problem zacznie się wiosną. Wilgotność osiągnie wtedy min. właściwą wartość (45%), co poskutkuje tym, iż drewno zacznie z powrotem pobierać wilgoć z powietrza. W efekcie zacznie pęcznieć i wypychać fugę. Nieco bardziej odporne na działanie wilgoci są nowoczesne panele drewniane wykonane z kilku warstw drewna, które układa się krzyżowo. Jednak nawet w przypadku, lakierowanie desek barlineckich, trzeba zadbać o odpowiednią wilgotność powietrza.
Cyklinowanie desek - efekt końcowy po renowacji
Jak temu wszystkiemu zapobiec? Wystarczy sztucznie nawilżać powietrze w pomieszczeniu, w którym będzie przeprowadzane cyklinowanie, przez okres ok. 2 tygodni poprzedzających zabieg. Co się natomiast tyczy renowacji podłogi latem, to temperatura powietrza nie powinna przekraczać wtedy 30 stopni. W przeciwnym razie lakier wyschnie zbyt szybko.
Lakiery ekologiczne dają podłodze z naturalnego drewna do 15 lat ochrony, lakiery chemiczne – nawet 25. To dużo, jednak niesie to ze sobą pewne zagrożenia. Otóż twardość takiego lakieru, która jest czymś pozytywnym, gdy mowa od odporności na uszkodzenia, ma swoją negatywną stronę. Podczas zasychania mogą w nim tworzyć się pęknięcia i ciemne ryski. Mogą też na nich powstawać wgniecenia. Stąd wielki powrót olejowania oraz ługowania drewnianych parkietów. Olej, mimo że nie nadaje równie silnej warstwy ochronnej, ma tę przewagę, że wnika w głąb drewnianych desek podłogowych. Innym ich atutem jest bardziej naturalny wygląd, którego trudno oczekiwać szczególnie po super-połyskowych lakierach. Nie chodzi tu wyłącznie o wygląd, ale też fakturę. Podłoga olejowana przypomina w dotyku naturalne, nieobrobione drewno. Nie potrzeba też jej cyklinować – zamiast tego wystarczy co 2-3 lata pokryć ją nową warstwą oleju. By przetrwała taki okres, co parę miesięcy trzeba zabezpieczać ją specjalnymi środkami do pielęgnacji. Wymaga to więcej pracy, ale zdaniem niektórych, efekt jest znacznie ciekawszy.
Ekologiczne lakiery do podłóg są zdrowsze, ale mniej trwałe.
Oczywiście, łatwiej położyć na stary parkiet panele podłogowe. W zależności od ich ceny i jakości będą one trwalsze i bardziej przypominające naturalne drewno. Dodatkowo taką podłogę można łatwo wymienić na nową, w kilka godzin odmieniając wygląd całego pomieszczenia. Trudno się dziwić, że po to rozwiązanie częściej sięgają osoby młode i mobilne, częściej zmieniające miejsce zamieszkania. Inaczej jest w przypadku domu. Ten kupuje się często na całe życie, a jego największą wartością, jest jego trwałość. To ona daje poczucie bezpieczeństwa i komfortu. Dom to w końcu miejsce, które ma być ostoją spokoju i stabilności, które ciężko zaznać poza jego murami. Dlatego tak wiele posiadaczy domów decyduje się jednak na drewniane podłogi. Czy warto je cyklinować? Z finansowego punktu widzenia finansowego – jak najbardziej. Naturalne drewno to bardzo solidny, ale i drogi materiał. A mimo że proces cyklinowania trwa nawet kilka dni, wykonuje się go przecież co 15-25 lat.
Najtańsze są usługi kompleksowe, w których skład wchodzi cyklinowanie podłogi i nakładanie kolejnych warstw lakieru. Jeśli decydujesz się na nowy parkiet, firma położy go w ramach usługi, za którą zapłacisz 100 zł/m2. Zrobienie tego samodzielnie to wyłącznie koszt materiałów. Lakiery, grunt i pozostałe środki to może niezbyt wielki wydatek (od kilkudziesięciu do kilkuset złotych), jednak firmy nabywają je po niższych, hurtowych cenach. Najdrożej kosztuje robocizna, ale, drugiej strony, jeśli sam chcesz cyklinować podłogę, musisz wynająć cykliniarkę, a cena profesjonalnej maszyny to około 200 zł za dzień.
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |