› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

galeria zdjęć

wszystkie ›
B1 - Stawbud
Tak, tanie nieruchomości to atut Elbląga ~ domliSzczury to jedno, ale masakrą totalną był też smród ;/ ~ PaulekKostonNiestety budynek jest dewastowany w znacznym stopniu. Nikt nie dba o przestrzeń wokół. ~ No nameNiestety, rządy PIS uwolniły u ludzi najgorsze cechy i zachowania i uczyniły z nich standardy... ~ ivanMieszkańcy sami podrzucają odpady do parków np dzikie ogródki zamiast do śmieci to do parku ... ~ JanPrezes z gospodarzem doprowadzili mimo sprzeciwu działkowców do autostrady na terenie działek... ~ JanuszWszystko jest koszmarnie drogie, mieszkania to jedno, ale i jedzenie drogie, życie po prostu. ~ Miszka88Mieszkania w ogóle są coraz droższe. ~ TubiskowaDzien dobry chciałabym wynająć sale na 6 sierpnia jak można się skontaktowac ~ AgaWedług mnie jak coś będzie nie tak, to raczej nie pozwolą zrobić basnu. Ale to najlepiej... ~ agnessZmiękczacz w piwnicy + filtr ultrafiltracja z mineralizatorem w kuchni = nowe życie we własnym... ~ AlekByłam tam w roku 66 więc 20 lat po wojnie i niestety mamy jako społeczeństwo udział w... ~ Balladyna A ja i tak robię prawie wszytskie zakupy online. Spożywkę, ciuchy, meble, a nawet kwiaty. ~ AnikawJa myślę, że Elbląg jest fajnym miastem i warto w nim kupić mieszkanie, nie tylko do... ~ KamilSOsobiście polecam propozycje przygotowywane przez biuro Kingdom (www.kingdomelblag.pl). Pani Ani... ~ KamillMogło by miasto sprzedać za niewielkie pieniądze np.mi ja bym chętnie w nim zamieszkała z... ~ SzczeraPrzykro mi jak czytam takie wiadomości. Sama miałam mieszkanie zadłużone na prawie 18 tysięcy.... ~ aga elblag Kocham Cię mój Elblągu. Tęsknię za miastem , odwiedzam moje miasto Elbląg raz w... ~ Kasia , kocham Cię mój Elblągu.

Czy da się oszczędzać prąd i nie zwariować?

› bieżące ponad rok temu    14.01.2011
Redakcja elblag.net
komentarzy 0 ocen 2 / 100%
A A A

Oszczędzanie prądu nie oznacza, że musimy siedzieć po ciemku, wyrzucać telewizor czy pralkę. Wystarczy, że zaczniemy zwracać uwagę na to, jak korzystamy z energii.

 
Często robimy to nieracjonalnie, czyli po prostu marnujemy energię, nie odnosząc przy tym żadnych korzyści - choćby zostawiając w gniazdku ładowarkę telefonu. To zresztą dobry przykład na to, że do oszczędzania energii trzeba podchodzić rozsądnie i elastycznie, gdyż akcja odłączania ładowarek przyniosła nieco zaskakujący skutek - zaczęły się one mechanicznie psuć. Ich producenci nie przewidzieli, że będą tak często włączane i odłączane. Koszt nowej ładowarki nie jest wprawdzie wielki, ale kto chciałby go ponosić... dla oszczędności? Z kłopotu można wybrnąć, podłączając zasilacz do listwy elektrycznej z wyłącznikiem, zamiast narażać się na dodatkowe wydatki.
 
Jak wynika z raportu przygotowanego dla WWF przez Fundację na Rzecz Efektywnego Wykorzystania Energii w 2006 roku, w gospodarstwach domowych w Polsce marnotrawione jest nawet 40% prądu! Zmieniając zaś nawyki, można oszczędzić ok. 20%.
 
Którędy "ucieka" prąd? 
 
Pierwszym podejrzanym są zasilacze, często występujące wraz ze sprzętem RTV czy oświetleniem (działają często podobnie jak osławione ładowarki). Przykładem może być lampka z zasilaczem, która pobiera prąd nawet wówczas, gdy nie świeci - co zostało sprawdzone miernikiem.
 
Prąd marnujemy także pozostawiając domowe urządzenia w trybie czuwania (z ang. "stand by"). Pobór prądu może być wówczas bardzo różny - od 0,5 do nawet 35 W. Przyjmijmy, że mamy w domu 5 urządzeń, które w trybie czuwania mają moc 25 W. Średnio korzystamy z nich tylko przez 4 godziny, przez pozostałych 20 pracują w trybie "stand by", zużywając przy tym 182 kWh w ciągu roku, co kosztuje nas prawie 91 zł. Jednak nie wszystkie tego typu sprzęty warto wyłączać - niektóre, jak wieże hi-fi, czy budziki, trzeba by od nowa programować. Inne, jak nowoczesne telewizory czy monitory produkowane w technologii LED i OLED, w trybie czuwania zużywają bardzo niewiele energii (0,5-4 W).
 
Urządzeniem, które koniecznie trzeba odłączać od sieci, gdy nie go nie używamy, jest natomiast drukarka komputerowa - włączona non stop 93% energii zużywa na tryb czuwania, a tylko 7% na drukowanie! Podłączona do sieci, co jakiś czas pobiera energię do podgrzania "wałka", by w każdej chwili móc rozpocząć drukowanie. Modele atramentowe, chociaż są wolniejsze, zużywają 80-90% mniej energii niż laserowe.
 
Podsumowanie...
 
Jeśli nie korzystamy z drukarki, najlepiej odłączyć ją od sieci
Niektóre urządzenia w trybie czuwania pobierają nawet 35W energii
Ładowarki i zasilacze można podpiąć pod listwy z wyłącznikami
 
źródło: http://www.ladnydom.pl, autor: Wojciech Stępniewski, WWF
dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (0)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarzbądź pierwszy!
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.