› poradnik |
ponad rok temu
12.08.2020 Informacja prasowa komentarzy 0 ocen 1 / 100% |
A A A |
O jakość wody z kranu należy dbać nie tylko we własnym domu, ale również w lokalach gastronomicznych, biurach i wszędzie tam, gdzie człowiek ma z nią kontakt. Najczęstszym problemem w tym przypadku jest zbyt duża ilość wapnia i magnezu, czego efektem jest tak zwana twarda woda. W celu jej „zmiękczenia”, warto wykorzystać specjalne uzdatniacze wody.
W mediach dość częste były akcje promujące spożywanie wody z kranu. Podkreślały one fakt, iż jest ona bardzo czysta i w pełni bezpieczna – w końcu przechodzi mnóstwo testów jakości. Wszystko to jest oczywiście prawdą. Dla niektórych osób problemem okazuje się jednak twardość wody, która wywołują zawarte w niej minerały, takie jak wapń oraz magnez. Spora ich ilość sprawia, że po użyciu wody wytrąca się kamień, który negatywnie wpływa między innym na kondycję rozmaitych sprzętów używanych w kuchni. W przypadku tego typu problemów zalecany jest tak zwany zmiękczacz wody, który niweluje wspomniane minerały.
Gdzie może pojawić się charakterystyczny osad wywoływany przez twardą wodę? Do elementów, na których osadza się kamień, należą przede wszystkim:
Osadzający się kamień nie tylko wpływa na wygląd urządzeń, ale również skraca ich żywotność. Tyczy się to zwłaszcza sprzętów używanych w przemyśle i gastronomii.
Trudno oczekiwać, by miasto usprawniło sieć wodociągową na tyle, aby twarda woda stała się mniej twarda. Użytkownicy domowi, a także firmy, mogą jednak radzić sobie na własną rękę. W tym celu potrzebny będzie jednak odpowiedniej jakości uzdatniacz, który zmiękczy wodę.
Odbywa się to na zasadzie wymiany jonowej. Urządzenie wypełnia się specjalną żywicą, która absorbuje jony wapnia i magnezu przepływającej przez nią wody. Dzięki temu zostaje ona zmiękczona. Warto podkreślić, że w sytuacji, gdy żywica nasyci się już jonami wapnia oraz magnezu, dochodzi do procesu jej regeneracji przy użyciu solanki. W efekcie, jony te są wypłukiwane.
Dobrze dobrany zmiękczacz wody pozwoli wydłużyć żywotność wielu urządzeń. Dzięki niemu, poprawia się także jakość przygotowywanych napojów. Dobrze widać to na przykładzie herbaty – na jej powierzchni przestają tworzyć się charakterystyczne oczka, brak tu też osadu widocznego na ściankach filiżanki.
O skuteczności procesu usuwania cząsteczek wapnia i magnezu z wody decyduje oczywiście jakość wykonania zmiękczaczy. Na rynku znaleźć można trzy typy urządzeń – automatyczne, półautomatyczne oraz manualne.
Lokalom gastronomicznym zalecana jest pierwsza grupa zmiękczaczy. Głównie ze względu na to, że same przeprowadzają one regenerację. Łatwo możesz je zaprogramować w taki sposób, aby dochodziło do tego wówczas, gdy woda nie jest użytkowana (np. w nocy). W przypadku sprzętów manualnych, wkład trzeba regenerować ręcznie, przy użyciu odpowiedniej soli. Jeśli zaś chodzi o modele półautomatyczne, całą regenerację wykonuje sprzęt, jednak użytkownik musi ją zainicjować własnoręcznie (najczęściej poprzez użycie głowicy sterującej).
Nie należy zapomnieć także o ilości złoża filtracyjnego, która powinna być dobierana do dziennego zapotrzebowania na wodę, jak również o ewentualnych funkcjach dodatkowych. Po zamontowaniu zmiękczacza, z kranu poleci miękka woda, która w żaden sposób nie wpłynie na żywotność sprzętów używanych w domu, restauracji, barze czy też w pomieszczeniach przemysłowych.
Komentarze
(0)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
bądź pierwszy! |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |