› poradnik |
ponad rok temu
9.11.2017 Redakcja elblag.net komentarzy 0 ocen 1 / 100% |
A A A |
Dywany to temat budzący sporo kontrowersji. Ich zwolennicy wychwalają je za ogromne wartości dekoracyjne, praktyczność i użyteczność, przeciwnicy natomiast uważają dywany za pozbawiony większych atutów przeżytek będący co najwyżej siedliskiem kurzu i roztoczy.
To drugie stanowisko jeszcze do niedawna przeważało w świecie projektowania wnętrz pociągając za sobą modę na surowe, drewniane czy kamienne podłogi oraz aranżacje w minimalistycznym stylu. Od niedawna jednak obserwujemy wielki powrót tradycji i dywany, zarówno w wydaniu nowoczesnym, jak i klasycznym, odzyskują należne im miejsce w naszych domach.
Walory dekoracyjne posiadane przez dywany były doceniane niemalże od zarania dziejów. Już w starożytności, a nawet w czasach wędrujących plemion stanowiły bardzo ważny, zarówno ze względów praktycznych, jak i prestiżowych, element wystroju każdego domu i namiotu. Posiadanie wysokiej klasy, pięknie wykonanego kobierca mówiło wiele o statusie społecznym pana domu i jego wrażliwości na sztukę oraz stanowiło przedmiot zazdrości i zachwytów odwiedzających go gości. Takie cenne dywany przekazywane bywały z pokolenia na pokolenie będąc równie cennym dziedzictwem, jak najwspanialsze klejnoty.
Nie inaczej sprawa ma się dzisiaj. Odpowiednio dopasowane do charakteru wnętrza stanowią przysłowiową wisienkę na torcie, determinują jego styl lub go podkreślają. Dywany wyjątkowo starannie dobieramy zwykle do najbardziej reprezentacyjnych pomieszczeń, takich jak salon, nadając im tym samym rolę, jaką pełniły w minionych wiekach. I, co ważne, aby uzyskać pożądany efekt wcale nie trzeba inwestować bajońskich sum w perski dywan. Równie dobrze sprawdzi się model ze średniej półki, wełniany, syntetyczny, czy nawet sizalowy lub jutowy.
Dywany kochamy nie tylko za ich ciekawy design. Przede wszystkim cenimy je za zdolność nadawania wnętrzu prawdziwie domowej, ciepłej atmosfery. I, co istotne, nie chodzi tu tylko i wyłącznie o subiektywne odczucia, ale również o faktyczną zmianę klimatu w mieszkaniu. Dywany posiadają bowiem cenne możliwości termoizolacyjne - dzięki nim pomieszczenie staje się faktycznie cieplejsze, a ponadto mieszkańcy unikają nieprzyjemnego wychładzania stóp, z jakim mamy do czynienia w przypadku stąpania po "gołej" podłodze. Co więcej, jak informuje konsultant sklepu internetowego z dywanami Dywante.pl - dywany, zwłaszcza wełniane, znakomicie regulują wilgotność. Jeżeli jest zbyt duża, wchłaniają jej nadmiar, jeżeli natomiast spada, co zwykle ma miejsce w sezonie grzewczym, z powrotem oddają wodę do powietrza. Tym samym przyczyniają się do poprawy samopoczucia i komfortu wszystkich mieszkańców.
Omawiając dywany warto poruszyć jeszcze jeden problem, coraz powszechniejszy w dzisiejszym społeczeństwie, czyli alergie. W czasach bowiem, kiedy powyżej 50% ludzi cierpi na takie czy inne uczulenia, dywany i ich wykorzystanie w aranżacji mieszkań często są poddawane dyskusji. Bo czy alergik może posiadać w swoim domu dywany, czy też powinien z nich zrezygnować na rzecz drewnianych czy kamiennych posadzek?
Odpowiedź jest, wbrew pierwszemu wrażeniu, bardzo prosta. Wystarczy sięgnąć po dywany hipoalergiczne i antystatyczne, których na szczęście na rynku nie brakuje. Doskonałym wyborem będą tutaj modele syntetyczne, akrylowe, polipropylenowe czy poliamidowe lub, dla zwolenników ekologicznych rozwiązań, sizalowe czy jutowe. Takie dywany, poza tym, że nie przyciągają kurzu i nie stanowią siedliska dla roztoczy, bakterii i grzybów, posiadają jeszcze kilka innych zalet. Przede wszystkim są wyborem bardzo ekonomicznym i, dzięki oszczędnemu designowi, uniwersalnym. Idealnie pasują zarówno do aranżacji klasycznych, jak i nowoczesnych.
Komentarze
(0)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
bądź pierwszy! |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |