Jak elbląskie szkoły dbają o bezpieczeństwo uczniów?

Paweł Makowski 
 napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

W środę, 11 marca w Sejmie odbyła się konferencja inaugurująca drugi etap projektu, który - jak podkreślił marszałek Radosław Sikorski - wesprze i określi standardy ochrony najmłodszych. Chodzi o projekt, który powołano w 2008 roku, zatytułowany "Chronimy dzieci". W Polsce to pierwsze tego typu przedsięwzięcie, ale w innych krajach UE polityka ochrony dzieci przed przemocą, realizowana w podobnej formie, istniała już dużo wcześniej.

Program, o którym mowa, od początku realizowany jest przez Fundację Dzieci Niczyje. To pierwsza taka inicjatywa w naszym kraju, która promuje bezpieczne organizacje i odpowiada na potrzeby profesjonalistów i rodziców w zakresie wdrażania standardów bezpiecznej dla dzieci organizacji. Za cel główny funkcjonowania wspomnianego programu twórcy uznali zapobieganie i przeciwdziałanie przemocy wobec dzieci.

Ma to się odbywać poprzez wprowadzanie w wymienionych wcześniej placówkach Standardów Ochrony Dzieci przed krzywdzeniem. Realizacja programu - jak czytamy na stronie jemu poświęconej - uwzględnia również dostarczenie dzieciom wiedzy na temat unikania zagrożeń oraz możliwości uzyskania pomocy i wsparcia w trudnych sytuacjach życiowych.

Ideą programu jest przyznanie specjalnego certyfikatu danej placówce, który zaświadczałby o tym, że dokłada ona wszelkich starań, by uczęszczające do niej dziecko czuło się bezpiecznie.

Jak elbląskie szkoły dbają o bezpieczeństwo swoich podopiecznych? Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 21 opowiedział nam o wielu technologicznych rozwiązaniach, zastosowanych w placówce, które wpływają na bezpieczeństwo uczniów. Wspomniał również o tym, jak ważna jest współpraca nauczycieli z rodzicami.

Mamy elektroniczny system odbioru dzieci ze świetlicy i z lekcji. Korzystają z niego przeważnie rodzice uczniów młodszych, aż do piątej klasy. Oprócz tego tradycyjnie dyżury. Obsługa szkoły jest wyczulona na ewentualne osoby obce, mogące chcieć dostać się do budynku.

- mówi Edward Pietrulewicz i dodaje:

Znaczącą rolę odgrywa również dziennik elektroniczny, który nasza szkoła wprowadziła jako pierwsza w Elblągu 6 lat temu. Dzięki niemu widać np. kiedy dziecko się spóźni. (…) Jeśli chodzi o przemoc w naszej szkole to wiadomo, że przy 700 dzieciach mogą zdarzyć się pojedyncze przypadki, ale szybko na nie reagujemy i dokładamy wszelkich starań, by więcej nie miały miejsca.

- zapewnia dyrektor SP nr 21.

Może właśnie w tym tkwi sukces, że zawsze doprowadzamy sprawę do końca. Dużą rolę odgrywa tutaj psycholog, pedagog i wychowawca oraz rozmowy z rodzicami. O tym, że nasza szkoła jest bezpieczna świadczy fakt, że niedawno przeprowadzana u nas kontrola NIK-u nie wykazała żadnych uchybień. Warto również wspomnieć o specjalnym programie wychowawczym, profilaktycznym, realizowanym w szkole czy o ścisłej współpracy z policją.

- wyjaśnił.

Kolejną szkołą, z którą się skontaktowaliśmy, była mieszcząca się przy ul. Zajchowskiego Szkoła Podstawowa nr 12. Dyrektor Jolanta Piekarska zapewniła nas, że dla pracowników tej placówki bezpieczeństwo dzieci jest sprawą priorytetową i wszyscy dbają o dobro uczniów.

Zdarzają się różne historie, co przy tak dużej ilości uczniów (ponad 650 - przyp. red.) w naszej szkole jest rzeczą naturalną. Staramy się jednak, by następnym razem do nich nie doszło. Angażujemy wówczas wychowawców, pedagoga szkolnego czy psychologa, są rozmowy z dyrektorem i wicedyrektorem. Jeśli pojawia się problem, rozwiązujemy go od razu.

- zapewnia dyrektor SP nr 12.

(…) Dzieci mają również szkolenia z udzielania pierwszej pomocy, warsztaty z zakresu bezpieczeństwa w szkole. Prowadzimy oprócz tego wiele projektów edukacyjnych, jak np. „Jestem bezpieczny w szkole i poza nią”, "Bezpieczna droga", "Bezpieczne wakacje", "Bezpieczeństwo nad wodą" W swoich działaniach uwzględniamy wszystkie aspekty bezpieczeństwa fizycznego, psychicznego, emocjonalnego, również bezpieczeństwa dzieci w internecie. (...)

Czy szkoła współpracuje z Policją? Na czym ta współpraca polega?

Policjanci bardzo często przychodzą do nas, by odbyć z uczniami rozmowę na ważny pod względem bezpieczeństwa temat. Nawet dzielnicowy przychodzi do nas bez wcześniejszego zapowiedzenia jeśli uzna, że jego obecność jest potrzebna i będzie w stanie pomóc.

Jakie działania podejmują pracownicy Szkoły Podstawowej nr 23 w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa uczniów? Jak reagują na przypadki stosowania przemocy? O tym opowiedziała Magdalena Decyk, pedagog.

W naszej szkole realizujemy program profilaktyczny dot. przemocy. Jego główna zasada i zarazem źródło sukcesu to działanie zespołowe. Tylko poprzez współpracę wszystkich pracowników w placówce program ma szansę powodzenia.

- wyjaśnia.

Elementem tego programu są tzw. "przerwy aktywne", których głównym założeniem jest przekierowanie nagromadzonej przez uczniów energii i napięcia w taki sposób, by nie znalazły swojego ujścia w agresji. Mamy więc kącik biblioteczny, salę audiowizualną, w której dzieci mogą pograć na komputerze, obejrzeć coś czy posłuchać muzyki.

Jak pracownicy SP nr 23 reagują w przypadkach, gdy uczeń stosuje przemoc wobec kolegi lub koleżanki?

W takich sytuacjach, zależnie od stopnia powagi zaistniałej sytuacji, przeprowadzane są rozmowy z uczniami i ich rodzicami. W sytuacjach bardziej niebezpiecznych w szkole pojawia się policja lub dzielnicowy, a gdy mamy do czyniania z przypadkiem zagrożenia życia, sprawa kierowana jest do sądu. Te ostatnie sytuacje zdarzają sie na szczęście niezwykle rzadko i przeważnie kończy się na mediacjach.

- uspokaja Magdalena Decyk i dodaje:

Nasza szkoła podzielona jest w taki sposób, że uczniowie młodsi i starsi zajmuja dwa osobne skrzydła budynku, w związku z czym nie dochodzi między nimi do ewentualnych spięć. Warte odnotowania jest również to, że prowadzimy zajęcia w ramach tzw. szkoły dla rodziców. podczas których rozmawiamy o tym, jak odczytywać pewne sygnały w zachowaniu dziecka i jak na nie odpowiednio reagować.

Nie ma wątpliwości co do tego, że elbląskie szkoły dbają o bezpieczeństwo uczniów. Pracownicy tych placówek podkreślają, że to wszystko dzięki ścisłej współpracy nauczycieli z rodzicami. Łączy ich bowiem troska o dobro dzieci. Śp. Papież Jan Paweł II zwykł mawiać, że tros­ka o dziec­ko jest pier­wszym i pod­sta­wowym sprawdzianem sto­sun­ku człowieka do człowieka. 

Powiązane

Monitoring w szkole? Tak, ale pod warunkiem, że...  › ponad rok temu › 25.03.2015

komentarzy 2

Przed dwoma dniami informowaliśmy o tym, co robią pracownicy elbląskich szkół, by zapewnić bezpieczeństwo uczniom i jak reagują w przypadku, gdy dostrzegą, że na terenie szkoły dochodzi do aktów...