› bieżące |
wczoraj 13:30
25.03.2025 Redakcja elblag.net komentarzy 0 ocen 0 / 0% |
A A A |
Od ponad dwóch lat coraz więcej słyszy się o kontrolach, jakie spotykają właścicieli tradycyjnych szamb oraz przydomowych oczyszczalni. Jest to pokłosie nowelizacji przepisów, które narzucają na gminy częstsze kontrolowanie tego typu posesji. W związku z tym nie pozostaje nic innego, jak zgłębić ten temat i zastanowić się, jakich błędów unikać przed oraz podczas samej kontroli.
Szamba oraz przydomowe oczyszczalnie ścieków to w tej chwili jedyna alternatywa dla zbiorczej sieci wodno-kanalizacyjnej. Nie wszędzie bowiem gminy doprowadziły jeszcze taką sieć, a to na właścicielach nieruchomości ciąży obowiązek prawidłowego odprowadzania nieczystości ze swojego gospodarstwa. Obecnie każdy, kto nie jest przyłączony do sieci, musi spodziewać się wizyty kontrolerów.
Już na wstępie warto zaznaczyć, że kontrolę przeprowadzają powołani do tego zadania urzędnicy miejscy oraz gminni, którzy posiadają odpowiednie kwalifikacje i działają według ściśle określonych reguł. Kontrola każdego z gospodarstw korzystających z alternatywnych sposobów odprowadzania ścieków ma odbywać się minimum raz na dwa lata. Oznacza to, że nie ma możliwości, aby ktoś uniknął wizyty urzędników, co zdarzało się wcześniej, przed wprowadzeniem zmian. Kontrola może być przeprowadzona bez zapowiedzi, a obowiązkiem właściciela jest wpuszczenie kontrolerów i jak najlepsza współpraca z nimi. Urzędnicy będą na pewno chcieli sprawdzić stan techniczny szamba lub oczyszczalni, z naciskiem na to, czy nie doszło do jakichś wycieków. Sprawdzą też dokumentację związaną z eksploatowaniem zbiornika bezodpływowego lub oczyszczalni.
To dlatego najlepszym rozwiązaniem jest przygotowanie wszelkiej dokumentacji jeszcze przed ich wizytą. Warto dokumenty gromadzić w jednym miejscu, aby później nie było problemu z ich okazaniem. Mowa tutaj zarówno o umowie z firmą asenizacyjną, która zajmuje się opróżnianiem szamb oraz zbiorników oczyszczalni z resztek osadowych, ale również o fakturach czy potwierdzeniach przelewu płatności za tego typu usługi. Kontrolerzy mogą poprosić o bieżącą dokumentację, ale też o umowy czy rachunki z poprzednich lat, co ma potwierdzić, że właściciel stale realizuje narzucone przez niego obowiązki. Zgodnie z wytycznymi, celem jest ochrona środowiska i przeciwdziałanie jego degradacji.
Dbanie o szambo czy oczyszczalnię, odpowiednie ich użytkowanie, a także posiadanie przy sobie wszystkich stosownych dokumentów wystarczy, aby kontrola przebiegła pomyślnie. W przeciwnym razie, właściciel nieruchomości naraża się na dotkliwe konsekwencje prawne oraz finansowe. Urzędnicy, w przypadku wykrycia drobnych nieścisłości, mogą nałożyć mandat w wysokości do 500 złotych i obciążyć kontrolowanego kosztami wywozu nieczystości itd. W skrajnych przypadkach, np. przy braku umowy na wywóz ścieków, sprawa może trafić do sądu, który ma możliwość orzeczenia kary grzywny w wysokości do 5000 złotych.
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. | ![]() |