Na co najczęściej elblążanie skarżą się urzędnikom?

 fot. elblag.net

Paweł Makowski 
 napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Komisja Rewizyjna UM zajmuje się kontrolą działalności Prezydenta i miejskich jednostek organizacyjnych, biorąc pod uwagę kryteria: zgodności z prawem, celowości, rzetelności i gospodarności. Jednym z jej zadań jest rozpatrywanie skarg, jakie zgłaszane są w ratuszu. Czego najczęściej dotyczą i jaki jest finał podjętych w związku z nimi działań?

Tylko w roku ubiegłym, za kadencji prezydenta Jerzego Wilka Komisja Rewizyjna rozpatrywała osiem skarg, które dotyczyły przeróżnych kwestii, ale miały jeden wspólny mianownik. Wszystkie one uznane zostały bowiem za bezzasadne. Była wśród nich skarga przedsiębiorcy, który zarzucał Dyrektorowi EPT nienależyte wykonywanie zadań. Pewna elblążanka skarżyła się na dyrektora MOS-u w sprawie działań powołujących trenera i braku interwencji, dotyczącej zgłoszonego incydentu na turnieju piłki ręcznej w Czersku.

„Dostało się” również dyrektorowi PUP, którego oskarżano o bezczynność i zaniechania. Chodziło wówczas o sprawę z 2006 roku, ściślej mówiąc o niepodjęcie działań po tym, jak jeden z elblążan prosił o pomoc, związaną z odbywaniem stażu w jednym z lokalnych zakładów pracy. Najwięcej uwag do pracy urzędników i osób, zajmujących kierownicze stanowiska, wpłynęło na wrześniowej sesji rady Miasta. Wówczas poddano pod głosowanie uchwałę, zawierającą skargę mieszkańców ul. Marymonckiej, którzy zwracali uwagę na bezczynność prezydenta w kwestii nienależytego utrzymania wspomnianej drogi.

Przedstawiono wtedy także skargę MOZZ „Oświata” na dyrektora jednego z Zespołów Szkół w Elblągu oraz kolejną, dotyczącą prezydenta miasta i tego, że ujawnił dane osobowe skarżącego podczas załatwiania innej wniesionej skargi. Poddano również pod głosowanie skargę na zły stan jednego z budynków i zaniechanie w jego administrowaniu przez ZBK.

Najwięcej uwagi poświęcono zgłoszeniu, dotyczącemu niedopuszczalnemu i karygodnemu łamaniu przepisów prawa przez urzędników organu administracyjnego w czasie pełnienia przez nich obowiązków służbowych. Sprawa trwała od roku 1991 i znalazła swój finał dopiero w 2013 roku na jednej z sesji RM. Dotyczyła użytkowania wieczystego gruntu.

W tym roku Komisja Rewizyjna zajęła się już trzema skargami, uznając je za bezzasadne. Były to: skarga jednego z mieszkańców, dotycząca nienależytego sprawowania nadzoru Prezydenta nad ZBK, skarga na działalność dyrektora MOPS, zarzuty wobec dyrektora SP nr 6 w kwestii utrudniania kontaktów z wnukami.

Pozostawiono bez rozpoznania sprawę zarzutów co do odmowy zatrudnienia w Zespole Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących oraz pracy dyrektora tej placówki jak również dyrektora ZST-I. W dalszym ciągu Komisja rozpatruje natomiast sprawę zastrzeżeń odnośnie wprowadzenia przez Samorząd w Elblągu ustawy „śmieciowej”.