› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

galeria zdjęć

wszystkie ›
Zapomniał powiedzieć o swoim wyroku z UOKIK fotyczącym zmowy cenowej i nieuczciwej konkurencji.... ~ SfobodnyyNiestety, rządy PIS uwolniły u ludzi najgorsze cechy i zachowania i uczyniły z nich standardy... ~ ivanMieszkańcy sami podrzucają odpady do parków np dzikie ogródki zamiast do śmieci to do parku ... ~ JanWedług mnie jak coś będzie nie tak, to raczej nie pozwolą zrobić basnu. Ale to najlepiej... ~ agnessMogło by miasto sprzedać za niewielkie pieniądze np.mi ja bym chętnie w nim zamieszkała z... ~ SzczeraUlica Freta to moje dzieciństwo i lata młodzieńcze. Czasem, gdy jestem w Elblągu zajeżdżam... ~ MarekWarto dobrać odpowiednią ofertę i skorzystać z jakiejś porywnówarki pożyczek jak... ~ gostekHazard to jedno z gorszych uzależnień ponieważ w amoku niszczymy też życie innym ludziom...... ~ marcelii94Wybór odpowiedniego kredytu hipotecznego jest bardzo ważny. Konsekwencje złej decyzji... ~ rankingowmonitoring będzie najlepszym rozwiązaniem :)  ~ janekJa wolałam zabezpieczyć się poprzez system alarmowy i  instalację kamer. Wydaje mi się... ~ MarcelaCześć,  Nie znalazłem odpowiedniego wątku, a temat dość podobny. Czy ktoś z was... ~ DominikWitkowskiCzy mozna zapisac sie majac male dziecko lecz mieszkam u mamy i tam mam meldunek lecz to mieszkanie... ~ ZbigniewKantory internetowe są często wygodniejsze niż zwykłe. Kursy lepsze, a gotówka w dużej... ~ FrankJa bym wszystko zrobiła aby uzyskać takie mieszkanie a nie którzy ludzie dostają i zadłużają ~ AniaOczywiście, że proste. Sama naklejałam i wyszło pięknie. Fakt, że to był sklep z polecenia... ~ KaśkaJaka prasa taki tytul artykulu ~ HWłaśnie dzisiaj wszedłem do sklepu Biedronka przy ul Warszawskiej w Pułtusku 2 minuty przed 21.... ~ byk

Rocznie prawie sto psów i kotów właściciele oddają do schroniska

› dzieci i rodzina ponad rok temu    20.03.2017
Grażyna Wosińska
komentarzy 0 ocen 16 / 100%
A A A
Rocznie prawie sto psów i kotów właściciele oddają do schroniska  fot. OTOZ Animals

Pracownicy Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Elblągu są zrozpaczeni. Napisali o tym w liście otwartym na Facebooku. Przez ostatni rok właściciele oddali do schroniska 72 psy i 14 kotów, nie licząc tych, którzy przynoszą czworonoga twierdząc, że go znaleźli. Napisali: „Spróbujcie więc wyobrazić sobie, co czujemy, kiedy odchodzą „opiekunowie” psa, którego adoptowali od nas jako małego szczeniaka, a on wyrywa się za nimi?”

Pracownicy i wolontariusze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt OTOZ Animals w Elblągu co roku przekazują do adopcji kilkaset psów i kotów. Jest jednak druga strona medalu.

Niekiedy zarzuca się pracownikom schroniska, że są nieuprzejmi i opryskliwi, że z niewystarczającym zaangażowaniem przedstawiają schroniskowe zwierzęta osobom chętnym do adopcji, że wymagają mających na celu sprawdzenie warunków wizyt przed adopcją, że odmówili komuś adopcji psa, itp., itd.

Wierzcie nam, że gdy zaczynaliśmy pracę w schronisku, mieliśmy zawsze uśmiech na twarzy, bo nasze serca przepełniała wiara, że być może nie zmienimy świata, ale zmienimy świat psów i kotów z naszego schroniska. Przy każdej adopcji cieszyliśmy się jak dzieci, każdej osobie chętnej do adoptowania zwierzaka chcieliśmy uchylić nieba, bo dzięki niej nasi podopieczni mieli być w końcu szczęśliwi…

- napisali liście otwartym pracownicy schroniska.

To się jednak zmieniło.

Na przykład w zeszłym roku, z różnych powodów, właściciele oddali do schroniska 72 psy i 14 kotów. I mówimy tu tylko o tych zwierzakach, których właściciele powiedzieli nam, że oddają swoich własnych „pupili”. A ilu jest takich, którzy się nie przyznali, twierdzili, że znaleźli, że „uratowali”?! Pewnie co najmniej dwa razy więcej… 


Spróbujcie więc wyobrazić sobie, co czujemy w takich przypadkach. Co czujemy, kiedy musimy zamknąć do boksu 4-letnią suczkę, która przed chwilą leżała na kanapie w swoim domu? Co czujemy, kiedy odchodzą „opiekunowie” psa, którego adoptowali od nas jako małego szczeniaka, a on wyrywa się za nimi?

Co czujemy, kiedy wkładamy do klatki 8-letniego, domowego kota, który wciska się w kąt i przywiera do kraty, próbując udać, że go nie ma?

- czytamy w dalszym ciągu listu.

Pracownicy schroniska zapewniają choć po latach pracy nie płacza już w każdym takim przypadku

to jednak każde takie zdarzenie równa się wyrwaniu następnego kawałka naszych, już dawno połamanych przez ludzi, serc… Nasze zwierzaki nie zawiodły nas nigdy, a ludzie niestety setki razy…. 

Dlatego wybaczcie nam, jeśli czasem nie uśmiechnęliśmy się do Was, lub byliśmy niewystarczająco mili. Może właśnie przed chwilą ktoś znowu złamał nam serce…

- wyjaśniają na zakończenie.

 

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 3

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 1
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 2
    BRAK SŁÓW
Komentarze (2)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ azq
ponad rok temu ocena: 0%  2
Ilu ludzi nie pozbyłoby się zwierzaka gdyby nie mogli ich "z czystym sumieniem" oddać do schroniska?
odpowiedz oceń komentarz 0 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ 91
ponad rok temu ocena: 0%  1
Az przykro to czytac, a czyja to wina? rodzice spelniaja zachcianki dzieci a potem zwierzatko laduje w lesie , bo dziecku sie znudzilo.
odpowiedz oceń komentarz 0 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.