W marcu w pojazdach komunikacji miejskiej pojawią się studenci zatrudnieni przez ZKM. Ich zadaniem będzie zapisywanie pasażerów, którzy wsiadają i wysiadają z tramwajów lub autobusów na wszystkich przystankach. Badanie ma na celu ustalić, jak obciążone są poszczególne linie. W ciągu jednego dnia roboczego studenci będą mogli zarobić 200 zł brutto. Praca nie będzie jednak łatwa.
Studenci PWSZ i EUHE do 5 marca, mogą zgłaszać chęć wzięcia udziału w badaniu popytu na usługi komunikacyjne w mieście. Ogłoszenie pojawiło się m.in. na stronie Akademickiego Biura Karier. Jak wskazuje Michał Górecki, rzecznik Zarządu Komunikacji Miejskiej w Elblągu, oferta spotkała się z dużym zainteresowaniem młodzieży.
Ci, którzy zdecydują się na wzięcie udziału w akcji, będą musieli wykazać się sumiennością. Po pierwsze, ważna będzie dyspozycyjność.
- Liczenie będzie przeprowadzane w godzinach funkcjonowania komunikacji miejskiej. Trzeba przygotować się na rozpoczęcie pracy bardzo wcześnie (red. pierwszy tramwaj rusza o 4:37 nad ranem) i zakończenie jej bardzo późno. Studenci będą pracować od 7 do 10 godzin dziennie. Młodzież pojawi się w pojazdach ze specjalnymi arkuszami. W nich będzie skrupulatnie notować każdą osobę, która do pojazdu wsiądzie lub wysiądzie. Nie będzie to tak łatwe zajęcie jak może się wydawać. Pracownicy będą musieli się wykazać wytrzymałością i spostrzegawczością
– komentuje Górecki. Akcja liczenia pasażerów potrwa 12 dni. Liczba dni pracy będzie ustalana indywidualnie ze studentami.
Obecnie w Elblągu wydanych jest blisko 40 tysięcy elbląskich kart miejskich. Na podstawie liczby wydanych EKM-ek, nie można jednak określić obciążenia poszczególnych linii. Przyczyna jest prosta.
– Elbląska Karta Miejska dostarcza nam tylko ogólne informacje na temat tego, które linie są najczęściej uczęszczane. Nie wszyscy pasażerowie korzystają przecież z karty, część wciąż kasuje bilety papierowe, część nie kasuje ich wcale
- wyjaśnia Górecki.
Liczenie pasażerów obędzie się w terminie 20-31 marca. Elbląskich studentów będzie można spotkać w pojazdach komunikacji miejskiej, zarówno w dni robocze, jak i weekendy. Wyniki badania będą szczegółowo analizowane przez pracowników ZKM. Mają one posłużyć do wprowadzenia ewentualnych zmian w funkcjonowaniu poszczególnych linii. Warto dodać, że ostatnie tak duże badanie było przeprowadzane kilka lat temu.