W Elblągu gorzej z mieszkaniem i pracą niż w Olsztynie

Grażyna Wosińska 
 napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Z Elbląga ubyło 416 mieszkańców. W tej niechlubnej statystyce w naszym województwie goni nas tylko powiat iławski z 211. Jednym z powodów być może jest brak mieszkań. Na tysiąc nowych małżeństw mamy 219 lokali, najgorszy wynik w województwie po powiecie braniewskim z 171 mieszkaniami. Najwięcej jest w powiecie olsztyńskim 1461, a w Olsztynie 970. Do tego praca. W Olsztynie jest dwa razy mniejsze bezrobocie.

W Elblągu mieszka 121 tys. osób, według najnowszych statystyk opublikowanych właśnie przez Urząd Statystyczny w Olsztynie. Prześciga nas oczywiście Olsztyn z 173 tys. mieszkańców, ale również powiat olsztyński z 123 tys. i goni nas powiat ostródzki z 106 tys. Jeśli nadal będzie się utrzymywał niski przyrost naturalny to za kilka lat nas ostródzianie przegonią. Tym bardziej, że przyrost naturalny w powiecie ostródzkim jest plus 17. Na tle województwa warmińsko – mazurskiego mamy najniższy przyrost naturalny: - 416. Dwa razy lepiej jest w Iławie – 211 (drugie miejsce w tej niechlubnej statystyce).

Gdzie się osiedlamy? Tam gdzie jest mieszkanie i praca.

Jeśli chodzi o dach nad głową to w Elblągu dzieje się źle. Na 10 tys. nowych małżeństw mamy tylko 219 mieszkań, gorszy jest tylko powiat braniewski – 171 lokali. W województwie jest ich aż 624. Liderem jest powiat olsztyński ponad 1400 mieszkań, w stolicy województwa 970.

Teraz zajmijmy się pracą. Bezrobocie w Elblągu wynosi 12,9 procent. Natomiast w Olsztynie znajdziemy pracę dwa razy szybciej, jest tylko niecałe 6 proc. Najgorzej jest w powiatach braniewskim i kętrzyńskim powyżej 27 procent. Na Warmii i Mazurach zanotowano16 procent.

Jeśli chodzi o podmioty gospodarcze na 10 tys. mieszkańców mam ponad tysiąc firm, natomiast w województwie wskaźnik ten wynosi 860. Olsztyn znów nas przegania – 1332 podmioty. Gonią nas powiaty mrągowski - 964 i giżycki - 925.

Jeszcze ważne są zarobki. Podajemy średnią. Najlepiej zarabia się w Olsztynie 4,1 tys. zł, na drugim miejscu jest Elbląg – 3,68 tys. zł. Najgorzej jest w powiecie nowomiejskim – 2,88 tys. zł.

Zapraszamy do dyskusji. Jak zmienić niekorzystne tendencje? Jak jest przyczyna odpływu mieszkańców?